Warzywa to samo zdrowie, ale… gdy wie się, jak je jeść. Warto wiedzieć, że warzywa w większości są lepsze i zdrowsze po obróbce cieplnej. Jak je przyrządzać, by były smaczne i zachowały jak najwięcej wartości odżywczych?
Gotowanie na parze
Ten sposób jest najlepszy z dwóch powodów: po pierwsze, warzywa zachowują dzięki jego zastosowaniu zapach i kolor, a po drugie najmniej z nich „ucieka”. Warto pamiętać, by gotowanie trwało najkrócej, jak to możliwe. Jak długo? To zależy od warzywa i jego jakości oraz świeżości. Na pewno lepiej nie dogotować niż przegotować (wyjątkiem są oczywiście ziemniaki).
Gotowanie w wodzie
Warzywa wrzucamy do wrzącej, lekko osolonej wody w jak najmniejszej możliwej ilości. Proces ma być krótkotrwały i odbywać się pod przykryciem. Wyjątek stanowią warzywa zielone (z wysoką zawartością chlorofilu), takie jak fasolka, groszek, brokuły czy szpinak, które gotujemy odkryte.
Warzywa pomarańczowe, jak marchew i dynia gotujemy z dodatkiem oleju roślinnego, ewentualnie masła. Warzywa czerwone, jak buraki, czy czerwona kapusta gotujemy nieobrane z dodatkiem soku cytrynowego lub odrobiny octu.
Warzywa kapustowate, w tym kalafior, gotujemy z odrobiną cukru i masła lub mleka.
Idealny do gotowania warzyw jest szybkowar.
Smażenie
Powinno trwać jak najkrócej i odbywać się na tłuszczu roślinnym – oleju rzepakowym lub oliwie. Najlepiej użyć woka, by móc odkładać warzywa na ścianki i wrzucać kolejne o krótszym czasie gotowania. Najlepiej unikać tego rodzaju obróbki cieplnej lub stosować ją jak najrzadziej.
Pieczenie lub grilowanie
Sprawia, że wiele cennych składników wyparowuje. Ponadto potrafi uczynić warzywo przesuszonym, twardym i bez smaku. Aby tego uniknąć, warto piec je pod przykryciem lub zawinięte w folię z dodatkiem tłuszczu i odrobiny soli lub innych dodatków wspomnianych przy temacie gotowania. Warzywa zielone nie nadają się do pieczenia.
Smacznego!
